Babka grecka - dlaczego tak się nazywa nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć. Świetnie pasuje do porannej kawy. Bardzo delikatna i pyszna.
Przepis pochodzi z biblioteczki Poradnika domowego ,,Ciasta i ciasteczka'' 

• 2 niepełne szklanki mąki
• 4 jaja
• 3/4 kostki masła
• 1 i 1/4 szklanki cukru
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• olejek waniliowy
• 10 dag mlecznej czekolady

1. Masło utrzeć na puch.
2. W osobnym naczyniu ukręcić kogel-mogel z żółtek i szklanki cukru.
3. Białka ubić na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodać resztę cukru.
4. Masło utrzeć z koglem-moglem, następnie na przemian dodawać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i ubite białka i wlać olejek waniliowy.
5. Ciasto wlać do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
6. Piec około godziny w temp.180°C lub do tzw. suchego patyczka.
7. Po upieczeniu wyjąć ciasto z piekarnika i pozostawić w formie.
8. Po 5 minutach wyłożyć ciasto na talerz, obsypać startą czekoladą i przykryć babkę miską.
9. Pozostawić na kilka godzin do całkowitego wystygnięcia.